Nie ma nic lepszego niż aromat rozchodzący się po całym domu, gdy otwierasz drzwiczki piekarnika. Ta satysfakcja, z którą wyciągasz wyrośnięty, świeżutki, ciepły bochenek chleba i ta ekscytacja z oczekiwania na to, aż wystygnie. Zawsze miałam z tym największym problem, bo przecież lekko ciepły chleb z masłem jest najlepszy. Odgłos gryzionej skórki i jej struktura, która zdecydowanie różni się od wnętrza. Z pieczeniem chleba wiąże się z satysfakcją (oczywiście, gdy wyjdzie) i za każdym razem obiecuję sobie, że będę piekła częściej.
Cały problem polega na tym, że gdy coś nie wyjdzie zazwyczaj szybko się zniechęcamy, a z pieczeniem chleba bezglutenowego wiąże się spore wyzwanie. Często w przepisach na chleby tego typu dodawane są sery, które spajałyby konsystencje, ale sprawia to, że chleb staje się jeszcze bardziej kaloryczny.
Chleb piekłam kilka razy, aby ustalić idealne proporcje i udało się. Jest delikatny, lekko słodki i dość zbity (bąbelki powietrza z glutenu nie miały tu jak zadziałać), dzięki czemu można się najeść jego mniejszą ilością.
Jeśli zainteresował Cię ten przepis to z pewnością spodobają Ci się również inne moje wypieki bezglutenowe :
Chlebek ciemny bezglutenowy
Chleb z kaszy gryczanej
Bułki z cukinii
Ziemniaczane chlebki ziołowo-czosnkowe
Bułeczki kalafiorowe
Dyniowa bagietka
Zrobić rozczyn z drożdży, wody i miodu. Odczekać ok 15 minut. Wymieszać suche składniki. Dodać rozczyn, wymieszać. Do mieszanki dodać jogurt i marchewkę. Uformować ciasto i odstawić w ciepłe miejsce na godzinę do wyrośnięcia. Przełożyć na blachę, odstawić na ok 30 minut. Naciąć nożem ( bądź żyletką- jeszcze ładniej wychodzi) ciasto aby powstał wzorek. Piec w nagrzanym do 220 stopni piekarniku przez 40 minut, a następnie przez 15 minut z termoobiegiem. Wyjąć chlebek z piekarnika, wyjąć z blaszki i odstawić na kratkę do ostudzenia. Smacznego.CHLEB BEZGLUTENOWY Z MARCHEWKĄ
Składniki
Sposób przygotowania
Makroskładniki
Brak komentarzy