Komosa wesoło podskakiwała na patelni, gdy ją prażyłam. Natomiast masło orzechowe z olejem kokosowym tworzyło niesamowite taneczne piruety, gdy się ze sobą zaprzyjaźniały. Dodatkowo towarzyszył temu przepiękny zapach, który roznosił się po całym domu. I tak oto powstały batoniki, które ciężko mi smakiem porównać do czegoś, chyba najbliżej im jest do granuli o orzechowej nucie. Są bardzo kruche, delikatne w smaku i idealnie komponujące się z jogurtem naturalnym w wersji śniadaniowej lub z kawą w wersji deserowej.

Komosę prażę na suchej patelni aż do momentu kiedy zacznie robić się złocista. Ściągam ją i przesypuję do miseczki. Na patelnię dodaję olej kokosowy, masło orzechowe i mieszam, aż do momentu rozpuszczenia. Dodaję komosę i pozostawiam na chwilę mieszankę na wolnym ogniu cały czas mieszając aby się ze sobą idealnie połączyła i nie przypaliła. Dodaję zmielone płatki owsiane, migdałowe, nasiona chia i len. Masę przekładam na małą blaszkę i formuję batoniki dociskając je mocno łyżką aby była zbita konsystencja. Wstawiam do pieca nagrzanego na 160 stopni na 15-17 minut. całość (8 sztuk) : 1906,60 kcal B: 37,20 g T: 143,90 g W: 92,70 g
WEGAŃSKIE BATONIKI Z KOMOSY RYŻOWEJ
Składniki
Sposób przygotowania
Makroskładniki
Wskazówki/ Dodatkowe informacje
Brak komentarzy